BAŁKAŃSKIE PRZYGODY KARATEKÓW Z ARAWASHI
Po raz pierwszy „Arawashi” poszybował do Czarnogóry, kraju nieznanego, który niepodległość wywalczył zaledwie kilka lat temu. Montenegro, czyli Czarna Góra - tak ochrzcili górzysty kraj Wenecjanie, którzy rezydowali niegdyś na tutejszym wybrzeżu.
Czytaj dalej